Dziennikarzowi mają grozić za odmowę współpracy z TVP, mimo podpisanego kontraktu – poważne konsekwencje. Sytuacji konkretnie nie komentuje sam zainteresowany, milczy również rzecznik TVP.
W wydanym w środę oświadczeniu, TVN tłumaczy odejście dziennikarza lepszymi warunkami finansowymi zaproponowanymi mu przez konkurencje i podkreśla brak negocjacji w sprawie ewentualnego pozostania Kajdanowicza w stacji.
– 2 czerwca Grzegorz Kajdanowicz nie przyjął warunków pracy oferowanych przez TVP. – głosi lakoniczne oświadczenie TVP, opublikowane w piątkowy wieczór.