odsuniętego w ubiegłym tygodniu od kierowania serwisem Tomasza Lisa.
Produkcję „Wydarzeń” przejął kanał TV Biznes, należący do Polsatu. W związku z tym programem przestał kierować Tomasz Lis, który zdecydował się odejść ze stacji. Na podobny krok zdecydowali się także m.in. główna prowadząca „Wydarzenia” Hanna Smoktunowicz i zastępca szefa programu Aleksandra Karasińska.
Od poniedziałku programem „Wydarzenia” kieruje Jarosław Gugała, który nadal będzie gospodarzem serwisu. Gugała zwrócił się do zespołu programu, żeby nie odchodzili z redakcji.
– Podczas porannego kolegium, w obecności przedstawicieli właścicieli stacji, zapewnił wszystkich pracowników „Wydarzeń”, że chce by program szedł w tym samym kierunku co do tej pory, że będzie gwarantem niezależności i nieuginania się pod jakimikolwiek naciskami politycznymi – opowiada nam Marek Kacprzak, wydawca i prowadzący program.
Beata Grabaczyk, reporterka „Wydarzeń”, nominację Jarosława Gugały na szefa programu, przyjmuje ze spokojem. – To trochę jak wylanie oliwy na wzburzone morze – mówi nam dziennikarka.
– Wciąż jednak zostaje pytanie co dalej? Nadal nie wiemy, kto będzie prowadził program i jak będzie usytuowany w strukturze stacji. Wcale nie mamy też pewność, że Jarek nie jest szefem na chwilę – tłumaczy nam Grabarczyk.
Najprawdopodobniej od listopada „Wydarzenia” będą miały nową grafikę, a także nowe studio. Nieoficjalnie mówi się, że nowa oprawa programu ma być zbliżona do takiej jakie mają obecnie „Fakty” TVN.
Jak informuje Katarzyna Wyszomirska, rzecznik prasowy Polsat, w TV Biznes trwają „końcowe prace nad utworzeniem struktury redakcyjno – produkcyjnej, obsługującej wszystkie obecne i planowane programy informacyjne, publicystyczne i biznesowe”.
Jarosław Gugała związany jest z telewizją Polsat od 2003 roku. Jest jednym z gospodarzy „Wydarzeń”. Zanim trafił do Polsatu był ambasadorem RP w Urugwaju. Wcześniej pracował w TVP (m.in. w „Wiadomościach”). Współpracował z Radiem Tok FM. Miał także swój program w Czwórce
