Obecnie jest jednak za wcześnie na podawanie szczegółów.
– Rozglądamy się, bo uważamy, że mamy unikatowe know-how jeśli chodzi o informację i wiemy jak szybko i efektywnie stworzyć kanał informacyjny. Mamy też niezłą wiedzę, jeżeli chodzi o kina, znamy się też nieźle na internecie, czy na rynku technologii, co udowadniamy poprzez platformę N. Sądzę, że powinniśmy tę wiedzę zdyskontować poprzez wyjście poza Polskę – powiedział na wtorkowym forum, które zorganizował Forbes.
Po wystąpieniu na forum Wejchert powiedział, że nie wyklucza wprowadzenia platformy N na giełdę. – Jest taka opcja, ale decyzja jeszcze nie zapadła. Decyzja będzie dopiero jak N osiągnie break-even – dodał. Jego zdaniem platforma powinna osiągnąć break-even na poziomie 0,5 mln zł netto pod koniec przyszłego roku.
Wejchert powiedział też, że Multikino mogłoby wejść na GPW na przełomie 2007 i 2008 roku. Pytany, czy oferta mogłaby sięgnąć kilkuset mln zł odpowiedział: – Myślę, że będzie to w granicach 100-200 mln zł. Dodał, że oferta będzie przeprowadzona prawdopodobnie tylko w Polsce.