Zdjęcia do nowej serii znanego sitcomu ruszyły wczoraj i potrwają co najmniej trzy miesiące, a TVN wyprodukuje w tym czasie 26 nowych odcinków serialu.
– Ze względu na popularność naszego serialu, postanowiliśmy nakręcić od razu dwie serie „Heli w opałach”. Zdjęcia do wiosennych i jesiennych odcinków potrwają do końca maja. Na premierowe odcinki zapraszamy widzów TVN już od 11 marca, w każdą niedzielę o godzinie 18.30 – mówi Dorota Rakowska-Kośmicka, producent serialu.
W nowych odcinkach widzowie zobaczą kilka nieznanych postaci. Pierwszą z nich będzie były mąż Heli – Roman, w którego rolę wciela się Marcin Dorociński. O względy głównej bohaterki powalczy również Tomasz Kot jako Adrian Iskra – kolega z pracy. Na ekranie zobaczymy m.in. Zbigniewa Buczkowskiego, Kazimierza Kaczora, Magdalenę Stużyńską, Hannę Śleszyńską, Leona Charewicza, Iwonę Bielską, Agnieszkę Wielgosz, Katarzynę Walter, Martę Lipińską i Rafała Cieszyńskiego.
Pierwsza seria „Heli w opałach”, która emitowana była w TVN od 10 września do 17 grudnia 2006 (niedziela, godz. 18.30) przyciągała przed ekrany średnio 2,85 mln widzów. To o 0,19 mln widzów więcej niż pozycje programowe nadawane przez kanał w tym czasie rok wcześniej. W czasie nadawania serialu stacja osiągała udziały w rynku na poziomie 20,94 proc.
