Film, który 7 lat czeka na emisję

– Film zrealizowali w 1997 r. Henryk Dederko jako reżyser i Studio Filmowe Contra Jacka Gwizdały ja- koproducent. Ukazywał on kontrowersyjne metody marketingowe korporacji Amway. Od razu zyskał aplauz krytyki, otrzymując nagrodę na Festiwalu Mediów „Człowiek w zagrożeniu”. Nie wszedł jednak do dystrybucji z powodu do dzisiaj obowiązującego sądowego zakazu. Amway Polska uznała go bowiem za szkodliwy dla swego publicznego wizerunku, a na wniosek jej współpracowników pokazanych W filmie sądy zakazały TVP jego emisji na czas procesu. Firma wytoczyła też Dederce i Gwizdale sprawę o pomówienie, ale ta została umorzona z powodu przedawnienia. Zostały dwie sprawy cywilne. W pierwszej sąd okręgowy oddalił pozew Amwaya, uznając, że film wyprodukowano w interesie społecznym, twórcy korzystali z danych (chodziło o zarzut, że większość zysków rozdzielana jest między wąską grupę dystrybutorów), które wówczas były dostępne, a Amway ich nie prostował. W drugiej sprawie z powództwa siedmiu współpracowników Amwaya sąd nakazał usunięcie niektórych scen. Uznał, że odbiegają od wersji scenariusza, którą przedstawiono zainteresowanym i na podstawie której zgodzili się wziąć w nim udział. Producent wprowadził ich w błąd, a od niektórych me uzyskał nawet zgody na udział w filmie. Przedstawiono ich natomiast jako osoby niemyślące, które biorą udział w wyścigu szczurów. Wczoraj do sądu przyszło czworo z nich, ale z prasą nie chcieli rozmawiać. – pisze „Rzeczpospolita”