– Zaczęło się w czwartek. O. Rydzyk wysłał Wałęsie list, w którym oskarża go o szkalowanie Radia Maryja i jego słuchaczy.„Jeśli chodzi o moją osobę, to przyjmuję wszystkie obelgi – pisze redemptorysta – ale proszę oszczędzić ich słuchaczom Radia Maryja, choćby w stylu » psychole od Rydzyka «”. Dalej Ojciec Dyrektor pyta: „Dlaczego ubliża pan słuchaczom, ludziom wierzącym, którymi niejednokrotnie pogardzano w niedawnych czasach komunizmu, a teraz znowu pogardzają nimi liberałowie? (…) Uprzejmie proszę Pana Prezydenta o podanie mi, kiedy ja czy którykolwiek z ojców w naszym radiu powiedział coś przeciwko Panu, kiedy któryś z nas wyraził się o Panu bez szacunku, bez należnych tytułów?”. – czytamy w „Gazecie Wyborczej”
– W lutym w Telewizji Trwam i Radiu Maryja Krzysztof Wyszkowski zarzucił Wałęsie agenturalną przeszłość. Zbulwersowany b. prezydent napisał list otwarty, zarzucił radiu sianie nienawiści i zakłamywanie historii. Toruńska stacja zrewanżowała się powtórką audycji. Wtedy Wałęsa wystąpił do IPN o status pokrzywdzonego przez służby specjalne PRL. Taki dokument otrzymał w ostatnią środę. I od razu zapowiedział, że wytoczy proces każdemu, kto pomawia go o zdradę. – donosi „Gazeta Wyborcza”