jakie kryją się za planowanymi zmianami przeciwko zmianom w ustawie o radiofonii, proponowanej przez rząd.
Każda rozgłośnia przygotowała swoje własne spoty, lecz między radiowcami krążą te, zmontowane w przez Radio Wrocław. Wykorzystano w nim glos Hitlera i fragmenty „Folwarku zwierzęcego” George’a Orwella. „Zgodnie z projektem nowej ustawy medialnej znów będziecie słuchać tylko jednego głosu. Radio Wrocław przestanie nadawać po 6 godzinach” – kończą się spoty. Wypowiada je spiker o charakterystycznym, kojarzonym z Radiem Wrocław glosie.
Prezes Radia Wrocław decydowanie zaprzecza, by te spoty z Hitlerem i Orwellem miały trafić na antenę. – Nic mi nie wiadomo, by takie powstały – ucina Paweł Majcher. Nie chce rozmawiać o atmosferze wśród pracowników radia, którzy wykazali się taką inwencją. Majcher odpowiada, że kampania zbudowana została na pomyśle cytowania fragmentów najpopularniejszych audycji i informowanie słuchaczy, że mogą one zniknąć z anteny.
Ograniczenie emisji programów lokalnych do 6 godzin na dobę przewiduje projekt zmiany ustawy medialnej.
– Jeśli dziennikarze dolnośląscy mają przygotowywać tylko 1/4 emitowanego programu, to oznacza de facto likwidację Radia Wrocław – mówi Paweł Majcher. Jeszcze bardziej skomplikowana jest sytuacja w przypadku wrocławskiego radia RAM. Jest ono w strukturze radia publicznego, ale to rozgłośnia finansująca się wyłącznie na zasadach komercyjnych. – W założeniach do nowelizacji nie ma w ogóle mowy jak rozwiązać nadawanie programów miejskich w takim modelu, ale pewnie też RAM uległby faktycznej likwidacji – przewiduje Majcher.
Inne zmiany dotyczące funkcjonowania mediów w regionach miałyby polegać na połączeniu regionalnych rozgłośni o ośrodków telewizyjnych w spółki, udzielaniu licencji, czyli wykazu obligatoryjnych gatunków, tematyki, czasu emisji audycji oraz zmianie sposobu finansowania publicznych mediów. Oprócz wpływów z reklam ich działalność byłaby finansowana z Funduszu Zadań Publicznych, z którego mogliby korzystać również nadawcy komercyjni, tworzący programy, które 3-osobowa rada funduszu uzna za misyjne.
Więcej na http://www.rzeczpospolita.pl/