Jak powiedział nam Piotr Metz w rozmowie telefonicznej, nie zamierza on opuścić zespołu Radiostacji. Jednocześnie ubolewa nad faktem tworzenia przez jeden z serwisów atmosfery skandalu i sensacji wokół zmian w rozgłośni. – To brak profesjonalizmu – twierdzi Piotr Metz. Dodajmy, że informacja o jego odejściu została napisana na podstawie wypowiedzi uczestników internetowej grupy dyskusyjnej. Jej autor nie zadał sobie odrobiny trudu i nie skontaktował się w tej sprawie z upoważnioną osobą w Radiostacji.
Zmiany w Radiostacji mają na celu ograniczenie kosztów utrzymania rozgłośni. Radio pożegnało się z kilkunastoma osobami, głównie autorami nocnych bloków muzycznych. Autorem tych zmian jest Sławomir Assendi, nowy dyrektor zarządzający Radiostacji. Piotr Metz uspokaja jednak, że o kryzysie nie może być mowy. Radiostacja odnotowała ostatnio znaczny wzrost słuchalności. – Nieprawdą jest, że odchodzę z Radiostacji – podkreślił Piotr Metz w rozmowie z MediaLink.pl.
Kierowana do młodzieży w wieku od 15 do 25 lat Radiostacja, nadaje w Warszawie, Trójmieście, Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie i Rzeszowie. Zgodnie z zapisami koncesji, muzyka nadawana przez Radiostację „należy do awangardy polskiej i światowej muzyki młodzieżowej” (np. hip-hop, rap, metal, muzyka etniczna, muzyka elektroniczna). Jak twierdzą przedstawiciele Eurozetu, właściciela 67 proc. udziałów w rozgłośni, Radiostacja jest dla grupy najważniejszym, obok Radia Zet, projektem radiowym. – Jednym z naszych priorytetów będzie zwiększanie zasięgu jej nadawania – mówiła rok temu Monika Bednarek, prezes zarządu grupy medialnej Eurozet.