W liście otwartym skierowanym m.in. do prezydenta, premiera oraz parlamentarzystów, który ukazał się jako płatne ogłoszenia w największych polskich dziennikach.
Można było przeczytać m.in.
„Dla dziennikarzy i wszystkich pracowników lokalnych i regionalnych stacji, decyzja KRRiT jest aktem sprawiedliwości dziejowej, która przynajmniej w części likwiduje ogromne dysproporcje pomiędzy nadawcami lokalnymi i ogólnopolskimi, a co najważniejsze nie pozbawia słuchaczy dostępu do często jedynych bezpłatnych i pełnych lokalnych informacji.
Zapisy zawarte w wygasających koncesjach KRRiT sprzed 7 lat uprzywilejowały ogólnopolskich nadawców komercyjnych kosztem lokalnych nadawców i doprowadziły prawie 70% lokalnych stacji radiowych na skraj bankructwa”.