Czterej znani felietoniści są kolejnymi osobami, które opuszczają Wprost po tym, jak Michał Lisiecki, wydawca tytułu, zwolnił redaktora naczelnego Tomasza Lisa.
Wcześniej z pracy zrezygnowali, w geście solidarności z Lisem, m.in. m.in. wydawca Tomasz Plata, kierująca działem Społeczeństwo Renata Kim, sekretarz redakcji Łukasz Ramlau i szef działu Biznes Ryszard Holzer.
Michał Kobosko, nowy redaktor naczelny Wprost, podziękował również za współpracę Tomaszowi Machale, który był autorem wywiadów w tygodniku, ale zapowiadał zatrzymanie kilku pozostałych osób, które informowały wcześniej o swoim odejściu.
– Jest oczywiste, że każda zmiana kierownictwa redakcji wywołuje zmiany w zespole. Jedni odchodzą, drudzy przychodzą. To naturalna dynamika i zdrowy, ożywczy proces, który pomaga w rozwoju – pisze we wstępniaku do nowego numeru Wprost Michał Kobosko.
– Wychodzimy z założenia, że pismo nie ma być lewicowe czy prawicowe – ma być rzetelne i uczciwe wobec czytelnika. Ma być też ciekawe, zaskakujące i kontrowersyjne – deklaruje nowy redaktor naczelny.
+ Wprost już bez Machały
+ Wprost: Kobosko zastąpi Lisa, dziennikarze odchodzą
+ Tomasz Lis zwolniony z Wprost (oświadczenie)