Zdaniem działacza, dwa ostatnie numery gazety, które się ukazały w 5,5 tys. egz. były prowokacyjne. Milicja ma 10 dni na odpowiedź. Gazeta nie pojawiła się jeszcze w kioskach, ale rozesłano ją do prenumeratorów.
Autorem jednego z artykułów jest Tadeusz Kruczkowski, którego władze białoruskie uważają za prawowitego prezesa Związku Polaków na Białorusi.