– Zamieszczając na stronie tytułowej i wewnątrz numeru zdjęcie prokuratora wojskowego płk Mikołaja Przybyła w kałuży krwi po próbie samobójczej Super Express (10 stycznia 2012) drastycznie naruszył normy etyczne obowiązujące dziennikarzy, a zwłaszcza zasadę poszanowania ludzkiej godności – napisała w swoim oświadczeniu Rada Etyki Mediów.
Rada Etyki Mediów podkreśliła, że od dłuższego czasu otrzymuje skargi na epatowanie okrucieństwem w opisach i obrazach publikowanych w mediach, także elektronicznych. Zdaniem rady jest to praktyka zasługująca na stanowcze potępienie.
Na zarzuty REM odpowiedział redaktor naczelny Super Expressu Sławomir Jastrzębowski.
– Gdybyśmy na poważnie brali Radę Etyki Mediów, musielibyśmy wyrzucić do kosza najlepsze światowe zdjęcia, nagradzane (w konkursie) World Press Photo (…). Albo jesteśmy dziennikarzami, albo cenzorami. Albo będziemy pokazywać ludziom życie, albo firanki. Super Express nie ma w tej sprawie wątpliwości – napisał redaktor naczelny dziennika w oświadczeniu przesłanym PAP.
Wojskowy prokurator płk Mikołaj Przybył postrzelił się w poniedziałek podczas przerwy w konferencji prasowej w Poznaniu.