Redakcja korzystała ze wsparcia konsultantów z uznanej nowojorskiej agencji 5W Design: J.F Mingon i J. Valasco oraz siostrzanych redakcji grupy Bonnier Business Press m.in. w Szwecji, Austrii i Danii.
Ambicją autorów nowej koncepcji jest stworzenie pisma maksymalnie przejrzystego i przyjaznego Czytelnikowi. Czytelnikowi, co warto szczególnie podkreślić, który brał aktywny udział w budowaniu nowej koncepcji pisma. Prace rozpoczęły się bowiem od analizy prawie 2 tys. ankiet redakcyjnych wszechstronnie oceniających „Puls Biznesu”.
Nowa koncepcja zakłada, że „Puls Biznesu” pozostanie wiodącym dostawcą najświeższych informacji biznesowych oraz analiz finansowych i giełdowych. Jednocześnie jednak ma także stać się narzędziem ułatwiającym prowadzenie biznesu małym i średnim firmom. Wszystko zgodnie z założeniem, że nowy „Puls Biznesu” to nie tylko „newspaper” ale i „usepaper”.
Struktura pisma będzie uproszczona, złożona z trzech głównych części – informacyjnej, komentarzowo-analitycznej i poradniczej. Odświeżeniu poddane będą też sekcje specjalne oraz dodatki komercyjne. Wszystkie elementy będą ujednolicone stylistycznie, wprowadzone zostaną nowoczesne rozwiązania typograficzne i paleta kolorów. Nowe oblicze zyska pierwsza i ostatnia strona dziennika. Materiały dziennikarskie będą krótsze, urozmaicone nowymi elementami graficznymi. Nowa będzie konstrukcja tytułów, nadtytułów i leadów.
Jak donosi wydawca dziennika – sprzedaż „Pulsu Biznesu” osiągnęła najwyższy poziom na przestrzeni ostatnich lat. Z danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy za maj br. wynika, że rozpowszechnianie płatne ogółem „Pulsu Biznesu” było bliskie 24 tys. egz. (23 727 egz.). Jeszcze większą dynamikę notuje dziennik w przychodach z reklam, które w pierwszym półroczu br. były aż o 42% większe niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym (źródło: Expert Monitor).