że czynił to z „głębokiej przyjaźni” do narodu gruzińskiego, ale także w interesie Polski.
– W interesie Polski, która musi się opierać neoimperialnym zamiarom z jednej strony, a z drugiej strony musi twardo walczyć o swoje miejsce w Europie – podkreślił prezydent.
Redaktor naczelny miesięcznika Niezależna Gazeta Polska Tomasz Sakiewicz, uzasadniając wybór laureata nagrody, wspomniał przemówienie prezydenta podczas wiecu w Tbilisi na początku konfliktu gruzińsko-rosyjskiego w sierpniu ubiegłego roku.
Lech Kaczyński mówił na wiecu w stolicy Gruzji m.in., że prezydenci Polski, Litwy, Estonii i Ukrainy oraz premier Łotwy przyjechali tam, by podjąć walkę. – Po raz pierwszy od dłuższego czasu nasi sąsiedzi (Rosja) pokazali twarz, którą znamy od setek lat. Ci sąsiedzi uważają, że narody wokół nich powinny im podlegać. My mówimy nie! – powiedział wówczas prezydent.
Według Sakiewicza był to „pierwszy przypadek takiego oddziaływania przy pomocy słów”. Jak dodał, wystąpienie Lecha Kaczyńskiego nie tylko tworzyło historię Polski i Gruzji, ale także stworzyło realne wydarzenie polityczne.
Sakiewicz powiedział, że prezydent miał odwagę pojechać w trudnym momencie do Gruzji, ale też nie boi się mówić ludziom, jak wygląda rzeczywistość. Dodał, że Polacy potrzebują ludzi, którzy są „wyraziści, silni i którzy nie boją się mówić prawdy”.
Odnosząc się do obecnej sytuacji prezydent stwierdził we wtorek, że „rzeczywiście w Polsce jest kryzys i rzeczywiście musimy z nim walczyć”. – W Europie jest stan wyjątkowy, musimy umieć stosować wyjątkowe metody, metodami klasycznymi niczego nie osiągniemy – mówił.
– Potrzebne są metody wyjątkowe, ponieważ po latach szybkiego rozwoju, szczególnie w latach 2005-2007 weszliśmy w stan dla Polski groźny – powiedział L. Kaczyński.
Polska bowiem musi się rozwijać i musi zmniejszać różnicę w stosunku do krajów Zachodu i robiliśmy to. Obawiam się, że w tym roku robić nie będziemy, ale już od przyszłego roku robić musimy – dodał prezydent.
I to – zaznaczył Lech Kaczyński – wymaga właśnie metod niekonwencjonalnych. – Jestem zwolennikiem tego, żeby nie zabrakło nam odwagi. Mam nadzieję, że rządowi RP również tej odwagi nie zabraknie – powiedział prezydent.
Nagrodę im. św. Grzegorza I Wielkiego miesięcznika Niezależnej Gazety Polskiej – którą we wtorek odebrał prezydent – przyznano po raz trzeci. Poprzednimi jej laureatami byli ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski i Prezes Polskiego Radia Krzysztof Czabański.
Miesięcznik publicystyczno-literacki Niezależna Gazeta Polska ukazuje się od marca 2006 roku, powstał z inicjatywy redakcji Gazety Polskiej. Do zespołu publicystów współpracujących stale z NGP należą m.in. Rafał A. Ziemkiewicz, Waldemar Łysiak, Maciej Rybiński, Jan Pietrzak, Marcin Wolski, Piotr Gontarczyk, Marek Nowakowski.
Z kolei laureatami nagrody tygodnika Gazeta Polsk” zostali autorzy książki „SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii” Sławomir Cenckiewicz i Piotr Gontarczyk. Nagrodę odebrał Gontarczyk, Cenckiewicz z przyczyn osobistych nie mógł przybyć.
Lechowi Kaczyńskiemu na uroczystości wręczenia nagrody towarzyszyły jego matka Jadwiga Kaczyńska i żona Maria.