– Drodzy czytelnicy, oddajemy Wam dziś do rąk nowy Przekrój. Ale spokojnie, rewolucji nie ma, jesteśmy przecież z Krakowa. Zmieniamy tygodnik, respektując tradycję i Wasze przyzwyczajenia. Wybraliśmy czcionkę zaprojektowaną w latach 60. ubiegłego wieku. Dzięki temu między innymi nasz tygodnik jest nowoczesny, bo lata 60. i 70. królują dziś w modzie i we wzornictwie – napisała we wstępniaku Katarzyna Janowska, redaktor naczelna pisma.
Layout zaprojektował Kasper Skirgajłło-Krajewski, dyrektor artystyczny Przekroju. Autorem okładki jest Tomek Karelus.
Tygodnik zyskał również nowe działy – „Tydzień z Przekrojem” (informator kulturalny), „Forum Przekroju” (zawierające intelektualne debaty) oraz rubryki dotyczące nowych mediów i historii. – Przez wiele lat znakiem firmowym Przekroju była słynna satyryczna poprzeczna okładka. Teraz najśmieszniejsze są rysunki Marka Raczkowskiego, dlatego z przyjemnością oddajemy mu ostatnią stronę w gazecie – informuje Janowska.
Odświeżono również dotychczasowe elementy pisma (nowe nazwy działów: „Przede wszystkim”, „Cywilizacja od środka”, „Koniec z kulturą”). Cena tygodnika – 4,95 zł – pozostaje bez zmian.
Nowy Przekrój będzie promować kampania reklamowa w telewizji, radiu, internecie i kinach, realizowana pod hasłem „Pismo z charakterem”. Tygodnik zapowiada również uruchomienie nowej strony internetowej.
Z danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy wynika, że średnie rozpowszechnianie płatne razem Przekroju w okresie od stycznia do lipca br. wyniosło 46 368 egz.
