Bezpośrednią przyczyną wniosku złożonego przez zarząd GPW jest „ustanie kontaktu ze spółką oraz brak odpowiedzi na kierowane do niej pisma, dotyczące podania do publicznej wiadomości informacji na temat jej aktualnej sytuacji”. Proponowanym terminem usunięcia 4Media z giełdy jest 31 marca.
Od kilku tygodni ani media, ani przedstawiciele GPW nie mogą skontaktować się z szefami spółki – Dariuszem Kaszubskim, Wojciechem Krefftem i Jackiem Merklem. Jeszcze kilka miesięcy temu zapewniali oni rynek, iż niebawem 4Media zyskają nowego inwestora. Miał nim być tajemniczy fundusz inwestycyjny. Zapewnienia okazały się jednak grą na czas.
Wśród zarzutów, jakie Komisja Papierów Wartościowych i Giełd stawia gdańskiej spółce medialnej, są m.in. kreatywna księgowość, działanie na szkode firmy przez jej managerów, manipulowanie przez nich kursem giełdowym i wykorzystywanie informacji poufnych oraz nierzetelna polityka informacyjna.
Pomimo ewentualnego wykluczenia spółki z giełdy, zachowa ona jednak statut publiczny. KPWiG chce w ten sposób pomóc jej akcjonariuszom i wierzycielom. Na adres Komisji, która zamierza brać udział w postępowaniach sądowych przeciwko 4Media, można przesyłać informacje o niezgodnych z prawem działaniach firmy.
Przypomnijmy, iż jeszcze kilka miesięcy temu grupa 4Media wydawała ogólnopolskie dzienniki „Życie” oraz „Prawo i Gospodarka”. Oba tytuły zostały jednak zamknięte, gdyż w kasie firmy nie było pieniędzy na ich utrzymanie.
