Spółka Mobile Formats organizowała loterię „Serialowe kody wymień na nagrody” od maja do listopada 2010. Jedną z form zachęty do udziału w konkursie było stwierdzenie, że „tylko ta loteria jest gwarantowana przez Telewizję Polską i nadzorowana przez Ministerstwo Finansów”. Tymczasem za nadzór gry odpowiedzialny był Dyrektor Izby Celnej w Krakowie.
Powyższej nieścisłości dotyczy pierwszy z zarzutów UOKiK. Jak wyjaśnia Urząd, konsumenci zostali wprowadzeni w błąd, ponieważ mogli odnieść wrażenie, że „loteria podlega specjalnej kontroli, a przez to jest bezpieczniejsza i uczciwsza niż inne”. Z kolei Mobile Formats podkreśla, że stwierdzenie dotyczące wyjątkowego charakteru konkursu dotyczyło jedynie wielkości puli nagród przeznaczonej dla uczestników.
Zastrzeżenia UOKiK wzbudziła także informacja zawarta w SMS-ach zwrotnych wysyłanych przez Mobile Formats do uczestników konkursu, zapewniająca m. in., że „losowanie już za moment” – co nie miało pokrycia w rzeczywistości. Organizator loterii broni się w tym przypadku podkreślając, że losowania odbywały się codziennie i „dotyczyły wszystkich tych uczestników, którzy danego dnia wzięli udział w losowaniu”, co stanowiło wymóg regulaminu.
Spółka Mobile Formats zdecydowała się skorzystać z prawa do odwołania od decyzji UOKiK.