"- Witaj. Jak masz na imię? Jaką lubisz kawę?" – za kilka miesięcy będą mogli usłyszeć to przywitanie baristów Starbucks mieszkańcy największych miast Polski. Za małe espresso zapłacą ponad 6 zł, za cafe latte 14 zł, za ciastko 8 zł, a za kanapkę 10 zł.
Otwarcie będzie przyspieszone dzięki notowaniom na giełdzie spółki AmRest, do której należy licencja na prowadzenie lokali Starbucks w tej części Europy. Centrala firmy będzie się mieściła we Wrocławiu. Trwa już nabór osób, które będą pracowały dla Starbucks. Poszukiwani są m.in. menedżerowie kawiarni i bariści. Czekają ich specjalne szkolenia.
Kolejne miasta, w których powstaną bary Starbucks, to Kraków, Gdańsk, Łódź i Poznań. – Łącznie w tym roku w Polsce, Czechach i na Węgrzech powstanie kilkanaście lokali – mówi dziennikowi Polska Wojciech Mroczyński z AmRest.
Spółka AmRest w Polsce i innych krajach Europy Środkowej prowadzi również KFC, Pizzę Hut, Burger King, Rodeo Drive i Freshpoint, w sumie posiada 259 lokali. Na całym świecie ma ich ponad 15 tys.