, rzecznicy prasowi, specjaliści PR, przedstawiciele agencji PR-owskich i studenci kierunków marketingowych i medialnych.
W trzech panelach dyskusyjnych – „Jest źle czy dobrze? Kondycja polskiego PR-u w ocenie przedstawicieli mediów”, „Jak być omnibusem: najważniejsze elementy profesjonalnego warsztatu, czyli co się sprawdza w praktyce najlepiej” oraz „Public Relations a dziennikarstwo – Współpraca czy Konflikt Interesów” (panel z udziałem redaktorów naczelnych) – wzięło udział 36-u panelistów, miedzy innymi: Grzegorz Miecugow (TVN24), Dorota Gawryluk (Polsat), Eugeniusz Smolar (Polskie Radio), Mariusz Ziomecki (Profit), Grzegorz Kiszluk (Brief), Agata Małkowska-Szozda (Media i Marketing), Jarosław Sroka (Puls Biznesu), Piotr Czarnowski (Agencja First PR), Andrzej Stolarczyk (Agencja RPR Group), prof. Tomasz Goban-Klas (UJ) i wielu innych znakomitych przedstawicieli świata mediów i PR-u.
W trakcie gorących dyskusji ujawniło się wiele problemów we współpracy pomiędzy branżami: obie strony podkreślały, że dużym problemem jest korupcja, która zatacza coraz szersze kręgi, i że jest to problem zarówno „dających”, jak i „biorących”.
Inną nagminnie poruszaną kwestią był brak odpowiedniego przygotowania warsztatowego, nieumiejętność formułowania informacji prasowych, nachalność i nieznajomość zasad funkcjonowania redakcji, które to wady reprezentuje, zdaniem dziennikarzy, spora część PR-owców. Za najpoważniejszą i jednocześnie najbardziej częstą wadę dyskutujący uznali brak kompetencji i profesjonalizmu wielu PR-owców; podobne wyniki prezentują badania SMG/KRC „Dlaczego nie drukują?”, pokazywane w trakcie Seminarium.
W czasie Publiconu uczestnicy mieli także okazję zapoznać się z warsztatem najlepszych PR-owców w branży, wyłonionych na podstawie ankiety internetowej, prowadzonej przed seminarium na stronach Organizatora. Izabela Mościcka z Kredyt Banku, Paweł Biedziak z Komendy Głównej Policji, Ada Kostrz-Kostecka (Pioneer), Bartłomiej Pawlak (Andersen) i Krzysztof Jakubiak (Coca-Cola) dzielili się tajnikami swojego warsztatu oraz radzili uczestnikom, w jaki sposób efektywnie i długofalowo prowadzić politykę informacyjną firmy.
Najważniejszą wskazówką, udzieloną przez panelistów, było jak najlepsze i w jak najkrótszym czasie poznanie swojej firmy, bezwzględne przestrzeganie zasady rzetelności i uczciwości w przekazywanych informacjach, dotrzymywanie uzgodnionych terminów, oraz zrozumienie specyfiki poszczególnych mediów.
W trakcie w każdym z paneli prezentowano tez wyniki badań SMG/KRC. Według nich, mimo, że aż 57% dziennikarzy korzysta z informacji przekazywanych przez PR-owców codziennie lub kilka razy w tygodniu, to prawie połowa (47%) nie uważa przesyłanych materiałów ani za przydatne, ani za nieprzydatne.
Jako bardzo przydatne oceniło materiały tylko 3% respondentów, 16% jako raczej przydatne, natomiast jednocześnie 29% badanych uznało informacje, przekazywane przez specjalistów PR, za raczej nieprzydatne.
Taka niska ocena przydatności wynika niewątpliwie z generalnie złej oceny zarówno atrakcyjności mediowej przesyłanych informacji (56,9% badanych uznało je nieatrakcyjne), jak i braku rozeznania potrzeb dziennikarzy (prawie 60% badanych uznało, że PR-owcy rzadko znają potrzeby dziennikarzy i starają się na nie odpowiedzieć).
W trakcie seminarium dyskutowano również nad prawdziwością przekonania, że dziennikarze i specjaliści PR stoją po dwóch stronach barykady, mimo, że zarówno jedni, jak i drudzy funkcjonują w tym samym świecie informacji.
„Prawdą jest, że relacje pomiędzy tymi dwiema grupami mają fundamentalny wpływ na jakość obiegu informacji, jego wiarygodność i poziom informowania społeczeństwa. W krajach zachodnich, gdzie wolna prasa i jej współpraca z agencjami PR ma długą tradycję, zostały wypracowane profesjonalne standardy regulujące te relacje.
W Polsce środowiska PR, mediów i biznesu ciągle stoją przed potrzebą ich uregulowania, stworzenia i doskonalenia jasnych, powszechnie akceptowanych i przestrzeganych norm.” – stwierdził Andrzej Stolarczyk. Temu celowi ma służyć właśnie Program Dobrej Współpracy.
„To była pierwsza na tak wielką skalę impreza środowiskowa, której celem była dyskusja na temat aktualnych i idealnych relacji pomiędzy mediami a światem PR-u. Mamy świadomość, że jest to dopiero początek, niemniej bardzo ważny początek, długiego cyklu mniej czy bardziej formalnych spotkań pomiędzy przedstawicielami środowisk. Początkowo skromnie planowane przedsięwzięcie w miarę upływu czasu uzyskało faktycznie kształt forum wymiany poglądów i doświadczeń (nie zawsze przecież pozytywnych).
Uważamy, że tylko rzeczowa i niecenzurowana dyskusja, poparta wynikami rzetelnych badań ma szansę przyczynić się do budowania cywilizowanych relacji. Udział wielu znakomitych przedstawicieli zarówno świata mediów, jak i Public Relations, jakich udało nam się pozyskać do współpracy merytorycznej przy tym pionierskim przedsięwzięciu, świadczy o tym, iż temat jest naprawdę „gorący” i wzbudza wiele skrajnych emocji.” – powiedział A. Stolarczyk.
Seminarium Publicon zostało zorganizowane po raz pierwszy w tym roku, ale Organizatorzy zapowiadają edycje doroczne. „Ogromne zainteresowanie, jakim cieszyła się tegoroczna edycja Publiconu, jest dla nas potwierdzeniem, że tego typu spotkania są branży ogromnie potrzebne.
Jednocześnie musimy zawsze pamiętać o zachowaniu obiektywizmu, wiarygodności i proporcji pomiędzy zaproszonymi do dyskusji przedstawicielami środowisk.
Dlatego zdecydowaliśmy, że Publicon realizowany jest w ramach większej całości – Programu Dobrej Współpracy: Biznes, Media, Public Relations (inicjatywy o charakterze non-profit), którego naczelnym celem jest realizacja dyskusji środowiskowych i inicjatyw edukacyjno-informacyjnych (prowadzących do znaczącej poprawy standardów współpracy na linii biznes – media – PR) ponad wszelkimi podziałami.” – podkreśla Beata Paczyńska, Dyrektor Programowy Seminarium.
