i krzywdzące nas informacje, pozwalamy sobie przedstawić podstawowe fakty dotyczące zaistniałej sytuacji:
- ZFPR przygotowując kwestionariusz badania środowiska PR wykorzystało niektóre pytania z badania „Dlaczego nie drukują?” oraz z badania zrealizowanego przez International Public Relations Association w ramach projektu „Campaign for Media Transparency”, w celu uzyskania porównywalnych danych. Fakt ten został wyraźnie i wielokrotnie przedstawiony zarówno w przygotowanych materiałach jak i podczas spotkania z dziennikarzami.
- informacje o zastrzeżeniach SMG/KRC uzyskaliśmy już po przeprowadzeniu badań i niezwłocznie przeprowadziliśmy szereg rozmów z przedstawicielami Instytutu oraz RPR Group mających na celu wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. W efekcie – mimo tego, że nie podzielamy przedstawionej przez SMG/KRC interpretacji przepisów o prawie autorskim – zaakceptowaliśmy zaproponowane rozwiązanie polegające na podawaniu informacji, że badanie zostało zrealizowane wg kwestionariusza SMG/KRC Poland i RPR Group. Firma SMG/KRC oświadczyła przy tym pisemnie (list w załączeniu), że „nie zamierza w jakikolwiek sposób blokować możliwości wykorzystania badań”. Pod listem podpisał się Jakub Antoszewski, który wczoraj osobiście złamał to zobowiązanie.
- ZFPR realizując czerwcowe badanie nie naruszył przepisów polskiego prawa, a przedstawianie przez SMG/KRC własnej interpretacji przepisów o prawie autorskim jako obowiązującej wykładni jest nadużyciem. Badanie ZFPR zostało przeprowadzone z wykorzystaniem pytań zawartych w kwestionariuszu badania SMG/KRC, jednak nie wolno zapominać, że sam sondaż tak w zakresie jego koncepcji merytorycznej jak i ostatecznie przyjętej metody badawczej jest dziełem wyłącznie ZFPR i Instytutu ARC Rynek i Opinia. Przywłaszczanie zatem autorstwa choćby części naszego badania przez firmę SMG/KRC jak również deprecjonowanie wartości badawczej samego sondażu uważamy za nieetyczne.
- przedstawiciele SMG/KRC wyrazili rozżalenie faktem, iż media cytując badania nie przedrukowały zawartych w materiałach prasowych przygotowanych przez ZFPR informacji, że kwestionariusz był oparty na badaniach przygotowanych przez SMG/KRC. Winą za tą sytuację firma SMG/KRC obarcza Związek Firm PR. Takie podejście do sprawy dowodzi ignorancji przedstawicieli Instytutu względem podstawowej zasady niezależności mediów, co jest tym bardziej kuriozalne, że dotyczy Jakuba Antoszewskiego – osoby odpowiedzialnej za PR poważnej korporacji.
Mamy nadzieję, że ten przykry incydent nie wpłynie na Państwa rzetelną ocenę zaprezentowanych przez nas w dniu 20 sierpnia wyników badań i nie zakłóci tej ogromnie ważnej inicjatywy budowania porozumienia pomiędzy branżą PR i mediami.