Z raportu za II kwartał Telekomunikacji Polskiej wynika, że będący jej własnością Centertel miał 11,1 mln klientów telefonii GSM. Z kolei Polkomtel miał w tym czasie, według prezesa spółki Jarosława Bauca, 10,4 mln klientów. PTC nie ujawniła swoich danych, ale po odjęciu od liczby podanej przez GUS wyników pozostałych operatorów wynika, że na koniec czerwca operator miał 11 mln klientów – informuje Gazeta Prawna.
– To było nieuniknione. Konflikt wokół własności PTC spowodował, że od kilkunastu miesięcy operator traci udział w rynku – uważa Michał Marczak, analityk DI BRE Banku. Zdobycie pierwszej pozycji to dla Centertela dowód na słuszność decyzji o zmianie nazwy sieci z Idei na Orange.
Zmiana wywołała wiele głosów krytycznych. Pojawiły się nawet oskarżenia o wyprowadzenie pieniędzy (za używanie marki) do France Telecom (właściciela Telekomunikacji Polskiej). Jednak według analityków, przemianowanie marki nie miało większego wpływu na wynik operatora. Ich zdaniem sukces Centertela to w znacznej mierze skutek słabości konkurentów.
Konflikt pomiędzy Elektrimem a francuskim Vivendi o 48 proc. akcji PTC wciąż jest nierozwiązany, chociaż górą jest na razie Elektrim, którego sąd wpisał do rejestru jako udziałowca spółki. Polkomtel zdobył w ostatnich miesiącach wielu klientów pre-paid, ale jego udział w rynku wzrósł nieznacznie – z 31 proc. w zeszłym roku do 32 proc. na koniec czerwca.
Mimo okresowych wahań, pozycja operatorów pozostaje jednak niezmieniona od kliku lat. Ich udziały w rynku są prawie równe. To jednak może być ostatni taki rok. Jeszcze w tym roku ma wystartować czwarty operator komórkowy – P4. Niedługo po nim Polsat Cyfrowy i prawdopodobnie Tele2. Pierwsza z firm już podpisała umowę z PTC na korzystanie z sieci, druga negocjuje ją pod nadzorem Urzędu Komunikacji Elektronicznej.