Plakaty promujące film „Zawodowcy” znikną ze stacji londyńskiego metra. Hasła „Większość ludzi szanuje odznakę, wszyscy broń” oraz „nie ma nic złego w małej strzelaninie, dopóki strzela się do właściwych ludzi” zbulwersowało brytyjską opinię publiczną.
Advertising Standards Authority otrzymało w związku z tym liczne skargi ze strony osób twierdzących, że reklamy te gloryfikują przemoc i użycie broni sugerując, że „moralnie akceptowalne jest zabójstwo z dobrych pobudek”.
Brytyjski regulator nie podzielił obaw obywateli, plakaty znikną jednak z jednej ze stacji Stockwell, na której w 2005 r. brytyjscy policjalnci zastrzelili Brazylijczyka Jeana Charlesa de Menezesa, biorąc go omyłkowo za groźnego terrorystę.
Lions Gate, dystrybutor filmu, przeprosił wszystkich, którzy mogli poczuć się urażeni tym „niedopatrzeniem” oraz zobowiązał się usunąć kontrowersyjne plakaty.