głuchoniemych pracujących w biurowcu. Rozmawiają ze sobą artykułując dźwięki niezrozumiałe dla innych. Reklama ma zachęcić pracodawców do zatrudniania niepełnosprawnych, jest częścią kampanii „Nie musisz nas rozumieć, żeby wiedzieć, jak nas zatrudnić”. Spoty zamówiło Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji.
– Ta kampania jest apelem o przełamywanie barier – mówi Gazecie Wyborczej Rafał Marciniak z działu marketingu stowarzyszenia. Jednak, jak podaje Gazeta Wyborcza, spot nie spotkał się wcale z pozytywnym przyjęciem.
Niektórzy telewidzowie nie kryją oburzenia: – Gdybym był pracodawcą na pewno nie zatrudniłbym takiej osoby z reklamy – mówi Gazecie Wyborczej Sławomir Klimkowski, pracujący w bibliotece dla osób niepełnosprawnych.
Socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego, dr Marek Szopski, mówi GW, że zamiast osłabiać utarte stereotypy dotyczące osób niepełnosprawnych, reklama je pogłębia.
Okazuje się, że reklamę tę najlepiej rozumieją ci, którzy poświęcają się założeniom kampanii na co dzień:
– Dla mnie wszystko w tym przekazie jest bardzo czytelne. Wina leży po stronie odbiorców, którzy źle odbierają ten przekaz – mówi Gazecie Wyborczej Teresa Ksieniewicz ze Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji.
Ze zrozumieniem przekazu nie ma też problemu Dorota Landsberger z redakcji serwisu www.niepelnosprawni.pl. Uważa, że przekaz jest jednoznaczny dla pracodawców, którzy chcieliby zatrudnić osoby niepełnosprawne, a nie wiedzą jak to zrobić – podaje GW.
