i skarg o jej agresywny i seksistowski charakter, nie zostaną zakazane.
Kampania reklamowa, stworzona przez TBWALondyn, zawiera slogany „Tu znajdziesz ostry język i sceny seksu” i „Tutaj nie wylecisz z pracy za ostre e-maile” i inne, które zostały skrytykowane jako nieprzyzwoite, nienadające się dla dzieci i nakłaniające do antyspołecznego zachowania.
TBWA broni kampanii, uważając, iż jest ona zabawna i dostosowana do marki oraz docelowej grupy klientów, a teksty odnoszą się do możliwości, jakie oferuje konsola, takich jak oglądanie filmów, robienie zdjęć czy wysyłanie e-maili.
Brytyjski Urząd ds. Reklamy (Advertising Services Authority) stanął po stronie TBWA, określając reklamę jako kontrowersyjną, ale nie obraźliwą czy godzącą w czyjeś interesy. ASA uznała natomiast zasadność skarg dotyczących umieszczenia reklam w zbyt bliskim sąsiedztwie szkół i kościołów.