Sprawa dotyczy kampanii, w której Saatchi & Saatchi wykorzystała wizerunek zmarłych gwiazd rocka. Reklamy przestawiały m.in. Kurta Cobaina, lidera Nirvany i Sida Viciousa, basistę Sex Pistols noszących martensy w niebie.
Reklama zdążyła ukazać się jedynie w brytyjskim piśmie muzycznym Fact Magazine i stała się powodem zakończenia współpracy legendarnej firmy obuwniczej z agencją Saatchi & Saatchi, gdyż Dr. Martens nie zaakceptował kampanii, w której miły być wykorzystane wizerunki zmarłych muzyków.
David Suddens, chief executive Dr. Martensa, poinformował, że pracownik firmy bez porozumienia z nią wydał zezwolenie na opublikowanie reklam w brytyjskim magazynie, a następnie ktoś z agencji zamieścił je w internecie. Firma przeprowadzi śledztwo w sprawie pracownika, który wydał to pozwolenie. Z kolei agencja Saatchi & Saatchi zwolniła już pracownika, który wbrew instrukcjom umieścił reklamę w sieci.
Reklama została skrytykowana przez wdowę po Kurcie Cobainie – Courtney Love, której rzecznik poinformował, że Love nie wyrażała zgody na wykorzystanie zdjęć jej zmarłego męża. Jednak zgodnie z brytyjskim prawem agencja nie musiała prosić o pozwolenie na użycie zdjęć.
Kate Stanners, dyrektor kreatywny Saatchi & Saatchi wyznała: – Wierzymy, że reklamy są drażliwe, ale nie obraźliwe. Jesteśmy przekonani, że szanują zarówno muzyków, jak i markę Dr. Martens. Żałujemy, że z powodu kontrowersji doszło do zerwania współpracy firmy z agencją Saatchi & Saatchi.
– To nie jest kampania, z która chcielibyśmy być utożsamiani i dlatego zdecydowaliśmy się zakończyć współpracę z agencją Saatchi & Saatchi – stwierdza tymczasem David Suddens.