pisze Jakub Bierzyński, szef Omnicom Media Group.
Nastroje gwałtownie się pogorszyły w ciągu ostatnich dwóch, trzech tygodni. Klienci stale zmieniają plany marketingowe, redukując budżety. Według moich szacunków w ciągu ostatnich tygodni zniknęło z reklamowego rynku od 5 do 10 proc. pieniędzy. To nie są dobre prognozy dla środowiska reklamowego. To są fatalne prognozy dla mediów. Dla wielu z nich kurczy się bowiem jedyne źródło przychodów. Paradoksalnie nie media elektroniczne, czyli radio i telewizja, które całość swoich przychodów czerpią z reklamy, lecz prasa wydaje się najgorzej przygotowana na kryzys.
Rynek dzienników po fali recesji nie będzie wyglądał tak samo. W tym przypadku kryzys nałożył się na długofalowy trend negatywny, tworząc prawdziwe tsunami, które zmiecie z rynku niektóre dzienniki.
Więcej na http://www.rzeczpospolita.pl/