Ewolucja zamiast rewolucji

Ostatni tydzień w Polsacie nie należał do zbyt udanych. Niemoralne wydarzenia w Barze i ucieczka ze studia Lecha Wałęsy w trakcie trwania programu na żywo mimo iż kontrowersyjna i widowiskowa nie była wstanie przyciągnąć przed telewizory olbrzymiej ilości widzów. Czwartkowy udział stacji był niższy niż konkurencyjnego TVN. Siłą napędową kanału nadal są wyłącznie filmy i wątpliwej klasy serialowe produkcje.

Również usilnie promowani przez Lisa ”Nieustraszeni” nie wzbudzają aż tak dużych emocji jak zakładano. W sobotnim wywiadzie dla 'Faktu’ dziennikarz nic nie robi sobie ze stawianych mu zarzutów. Z całą pewnością nie powinniśmy jeszcze skreślać i pochopnie oceniać nowych propozycji stacji. Jednak czy słoneczna telewizja aby nie zbyt szybko założyła i pochwaliła się ich pewnym sukcesem? Już dzisiaj nastąpi kulminacyjny moment zmian w Polsacie. Nowa jakość sztandarowego programu informacyjnego kanału ma zaskoczyć wszystkich. Jego mocna promocja na własnej antenie i medialny szum sprawiają że stawia się względem jego olbrzymie wymagania.

Już dzisiaj nie brakuje nieuniknionych porównań do dawnego programu informacyjnego TVN.
Regularnie śledząc ostania wydania polsatowskich ”Informacji” można mieć jednak wątpliwości co do jakości nowego przedsięwzięcia. Program ten nawet na sam koniec nie przeszedł metamorfozy a prezentowane w nim materiały nie zachwycają. W piątek z widzami oficjalnie pożegnała się redakcja ”Dziennika” TV4.Od dziś podobnie jak w Polsacie emitowane będą tam ”Wydarzenia” Stacja decyduje się na dość ryzykowny krok, będzie nadawała program informacyjny w przerwie trwania filmu.
Informacyjne starcie rozpoczyna się na nowo. Kto wyjdzie z niego zwycięsko? Przekonamy się zapewne już niebawem.