Celem wizyty było zaprezentowanie nowej formuły festiwalu. W tym roku organizatorzy spodziewają się ponad 8 tys. gości z 75 krajów. Około 600 dziennikarzy. Coraz częściej na festiwalu pojawiają się sami reklamodawcy – w ubiegłym roku z Procter & Gamble było 50 osób, a z McDonalds’a – 65 osób. Łącznie na festiwalu obecnych było 105 marek.
– To czynnik, który wpływa otrzeźwiająco na agencje. Klienci chcą coraz lepiej rozumieć proces kreatywny, poznać ludzi, którzy tym się zajmują. Klienci, którzy coraz wiedzą, będą coraz więcej wymagać i stawiać coraz wyższe poprzeczki – mówi Terry Savage.
Zanim Terry Savage został dyrektorem generalnym festiwalu Cannes Lions w 2003 roku, sprawował funkcję przewodniczącego rady nadzorczej australijskiej firmy Val Morgan, działającej na całym świecie agencji reklam kinowych. Terry przez 15 lat reprezentował Australię na festiwalach Cannes Lions i w tym czasie z powodzeniem promował australijską kreatywność na tej międzynarodowej imprezie. W marcu 2003 r. został mianowany dyrektorem generalnym Międzynarodowego Festiwalu Reklamy Cannes Lions.
