Jak stwierdził niemiecki Handelsblatt FIFA „kąpie się w pieniądzach”, co doskonale podsumowało najnowszy raport finansowy opublikowany przez federację.
Wynika z niego, że w latach 2006 – 2010 federacja odnotowała zysk wynoszący 631 mln dolarów. W tym samym czasie uzyskano przychód, który wyniósł 4,19 mld dolarów, z czego 87 proc. stanowiły wpływy uzyskane dzięki mistrzostwom świata w RPA, które odbyły się w 2010 roku. 2,41 mld dolarów pochodziło z samej sprzedaży praw do transmisji meczów.
W ciągu ostatnich czterech lat FIFA wydała 3,56 mld dolarów, o ponad 100 mln dolarów więcej, niż przewidywał budżet. Na sam Mundial przeznaczono o 31 mln więcej niż planowano.
Mimo tak dużych wydatków, zyski federacji wciąż rosną. W 2007 roku wyniosły one 49 mln dolarów, a w 2010 roku – 202 mln dolarów. FIFA przewiduje, że kolejne mistrzostwa świata w 2018 roku w Rosji oraz w 2022 w Katarze również przyniosą jej znaczące zyski. Już podpisano umowy dotyczące sprzedaży praw do transmisji, których łączna wartość wyniosła 1,7 mln dolarów.