domu mediowego Universal McCann.
Tylko 13 proc. Brytyjczyków w zeszłym tygodniu czytało jeden z blogów. Dla porównania – na tego rodzaju lekturę swój czas poświęciło 40 proc. amerykańskich internautów i 25 proc. użytkowników z Francji.
– Brytyjczycy są z natury powściagliwi w pisaniu własnych, indywidualnych zwierzeń – wyjaśnia przedstawiciel Telegraph Media Group, prowadzącej internetowe badania ankietowe. Jego zdaniem małym zaufaniem cieszą się nie tylko blogi, ale także wiadomości wyświetlane przez takie wyszukiwarki jak Google czy Yahoo. Tylko 5 procent Brytyjczyków wierzy w wiarygodność treści publikowanych na blogach, ok. 31 proc. badanych ufa Google, natomiast pozostała część czyta wyłącznie krajową prasę i ogląda telewizję.