sprzedaż płyt spadła o 4,2 proc. – wynika z raportu Nielsen Soundscan.
W ciągu pierwszych sześciu miesięcy br. pobrano 14 milionów pełnych albumów, co w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku stanowi wzrost o 7,5 miliona.
Najlepiej sprzedają się albumy Mary J. Blige, Jamesa Blunta i Carrie Underwood. Muzyka country zanotowała 17,7 proc. wzrost. Zdaniem analityków spadek sprzedaży płyt jest natomiast w dużej części skutkiem braku wielkich hitów, takich jak te, które w ubiegłym roku wydali Mariah Carey czy 50 Cent, zdobywając platynowe płyty.
Geoff Mayfield z magazynu muzycznego Billboard uważa, iż w związku z powyższym 4 proc. spadek sprzedaży płyt nie powinien specjalnie martwić. Podkreśla też, że przemysł muzyczny musi się dostosowywać do zmieniających się warunków, a dystrybucja internetowa muzyki jest odpowiedzią na te zmiany i na oczekiwania konsumentów.