W wyniku fuzji powstać miała firma o nazwie Excite Chello, która zajmowałaby się oferowaniem szerokopasmowego dostępu do sieci Internet oraz innymi usługami z tym związanymi, na całym świecie.
Fuzja z ExciteAtHome miała zapewnić Chello stabilność i płynność finansową. Amerykańska firma miała bowiem wpompować do holenderskiej spółki 100 mln dolarów. Rzecznik prasowy UPC nie chciał komentować, jak taka sytuacja wpłynie na kondycję internetowej spółki.
Fuzja nie dojdzie do skutku ze względu na brak porozumienia obydwóch spółek w kluczowych dla transakcji kwestiach.
Nie oznacza ona jednak klęski dla Chello. Być może wkrótce 200 mln dolarów zainwestuję w tą spółkę amerykański przedsiębiorca John Mallone, prezes należącej do AT&T Liberty Media Group.
AT&T jest właścicielem większości akcji UnitedGlobalCom, większościowego udziałowca UPC. Niezależnie AT&T zdecydowało się 15 listopada na odseparowanie grupy Liberty od swoich telekomunikacyjnych interesów.
Chello wchodzi także na rynek Polski, co z pewnością wymaga sporych inwestycji finansowych, których część została już pokryta. Firma planuje dostarczać w naszym kraju Internet dwoma źródłami: przez satelitę i przez sieci kablowe.
Pierwsi abonenci mieli zyskać dostęp do usługi Chello przez satelitę już w listopadzie. Niestety firmie nie udało się dotrzymać tego terminu, wycofała się także z krakowskich targów Sat Krak 2000, na których miała zaprezentować zasady jej funkcjonowania.