digital rights management (DRM). Nie mniej jednak niemiecki rynek legalnie pobieranej z internetu muzyki wzrósł ponad trzykrotnie w ciągu ostatnich kliku lat – wynika z badań przeprowadzonych przez BITKOM.
W 2006 roku Niemcy ściągnęli 26 mln piosenek i albumów z sieci. Rok wcześniej było to 20 mln piosenek, natomiast w 2004 roku zaledwie 8 mln. BITKOM szacuje, że liczba pobrań wzrośnie w bieżącym roku o 27 proc., osiągając poziom 33 mln.
Przychody z pobieranej z internetu muzyki wyniosły w 2006 roku 48 mln euro i mają sięgnąć 60 mln euro w 2007 roku. W 2004 roku było to zaledwie 15 mln euro. W 2005 roku globalne przychody z muzyki cyfrowej osiągnęły 33,5 mld dolarów, przy czym Stany Zjednoczone stanowiły aż 37 proc. tego rynku. Niemcy znalazły się wówczas na czwartym miejscu, wyprzedzone jeszcze przez Japonię i Wielką Brytanię – podaje International Federation of the Phonographic Industry.
Niemcy, Duńczycy i Brytyjczycy to te europejskie nacje, które najchętniej płacą za muzykę pobieraną z sieci – podaje InSites Consulting.