Pomysłodawcy zamieszania z pewnością myśleli, że zarobią na naiwności niektórych internautów. Na szczęście bardzo się mylą, bo SMS-Express oraz partnerzy już wszczęli postępowania wyjaśniające. Mają one wyjaśnić, kto lub jakie firmy, przygotowały łańcuszki zawierające nieprawdziwe dane wraz numerami numerów SMS o podwyższonej płatności (premium rate- z zakresu 7XXX) oraz na jakie straty narażono użytkowników GG. – Wkrótce po zgłoszeniu dokonaliśmy zablokowania konta osoby, która podawała się za pracownika firmy SMS Express oraz wykorzystywała nasze usługi SMS do oszustwa. Postaramy się wyjaśnić w całości zaistniałą sytuację- tłumaczą przedstawiciele firmy udostępniającej usługi SMS.
Właściciele gadu-gadu zapowiedzieli, że nie wprowadzą płatnej wersji swojej usługi. – Nie planujemy wprowadzenia odpłatności za używanie Gadu-Gadu. Serwis Gadu-Gadu jest z powodzeniem utrzymywany z reklam wyświetlanych podczas korzystania z niego, i nie przewidujemy zmiany tego stanu rzeczy.- czytamy w oświadczeniu firmy SMS-Express.
Ponadto należy pamiętać, że wszelkie informacje dotyczące serwisu Gadu-Gadu są umieszczane wyłącznie na stronie www.gadu-gadu.pl lub w komunikatach wyświetlanych w specjalnym okienku programu. W miniony weekend nastąpiła przerwa w działaniu usługi, ale była spowodowana prowadzeniem zmian na centralnym serwerze Gadu-Gadu, a nie przymiarką do wprowadzenia opłat za korzystanie z komunikatora.
