Na stronach internetowych BookCrossing.pl można zarejestrować każdą książkę. Otrzymuje się numer identyfikacyjny, który wraz z adresem strony umieszcza się w książce w widocznym miejscu. A potem książkę zostawiamy w parku, w pociągu, na uczelni, w szkole, albo na specjalnych regałach, które niedługo pojawią się w najróżniejszych miejscach.
Jak działa BookCrossing? Fundament pierwszy – to klasyczne „uwalnianie” w amerykańskim tego słowa znaczeniu (amerykańskim – bo ten rodzaj działania jest najbardziej popularny w USA). A więc wchodzimy na stronę BookCrossing.pl, logujemy się (lub rejestrujemy, jeśli to nasz pierwszy raz…), rejestrujemy książkę, wpisujemy do niej numer BIP, który otrzymujemy po zarejestrowaniu książki i… już.
Książkę zostawiamy w parku, na ławce, w pociągu, tramwaju, autobusie lub gdziekolwiek indziej, pamiętając, że powinno to być miejsce uczęszczane, a nie kompletne odludzie. I czekamy, aż pojawi się pierwszy wpis o „naszej” książce, czyli pierwszy znak, że ktoś ją odnalazł i zgłosił ten fakt na stronie BookCrossing Polska. Będziemy o tym wiedzieć na pewno, bo system wyśle do nas maila z informacją, że książka „żyje” i „się znalazła”.
Fundament drugi – to uwalnianie wśród przyjaciół, znajomych i współpracowników. Postępujemy tak, jak w przypadku pierwszym, tyle że książki nie porzucamy na pastwę przypadkowego przechodnia, lecz wręczamy osobie znanej, która wyraża chęć jej przeczytania. Możemy zaraz po wręczeniu książki dokonać wpisu, komu ją daliśmy i kiedy – i wtedy ta osoba będzie się wstydzić, jeśli po przeczytaniu nie uwolni książki w jeden z trzech wymienianych tu sposobów.
Trzecim fundamentem są Oficjalne Strefy BookCrossing, czyli półki, skrzynie, czy po prostu miejsca znane pozostałym członkom BookCrossing. Uwalniając książkę w OSBC dokonujemy stosownego wpisu w jej metryczce, co zdecydowanie ułatwia pozostałym czytelnikom „polowanie” na upatrzone pozycje.