Według firmy z wyłączeniem wyników finansowych internetowej operacji, spadek zysku Financial Timesa przewyższy zakładane wcześniej 20 proc.
Straty internetowego działu FT.com za cały rok „nie przewyższą 35 mln funtów”. Pearson przewiduje, że rynek ogłoszeń, w których firmy promują same siebie lub produkty finansowe nie poprawi się w krótkim okresie czasu.
Pearson oczekuje, że skonsolidowany zysk całej grupy z roku na rok będzie o 40 proc. wyższy dzięki dobrym wynikom sprzedaży książek o tematyce oświatowej. Na londyńskiej giełdzie akcje Pearson Group straciły 4. proc. wartości. Spadek pociągnął za sobą akcje innych firm ogłoszeniowych i wydawniczych: WPP i Emap.
„Wskazówki, których dostarczył Pearson inwestorom co do spodziewanego poziomu zysków były z grubsza zgodne z ich oczekiwaniami, ale Financial Times przyniósł duże rozczarowanie” – powiedział Paul Richards z Numis Securities.
Jednym z powodów załamania się rynku ogłoszeń medialnych jest giełdowy krach firm nowych technologii z początkiem 2000 roku. FT zależny jest od przychodów z reklam zamieszczonych przez banki inwestycyjne i inne instytucje finansowe promujące swoje produkty. Tymczasem nic nie zapowiada kresu obecnego spowolnienia w bankowości inwestycyjnej.