Primo Levi – więzień Auschwitz, klasyk literatury holokaustowej – w eseju „Pamięć zniewagi” przedstawia mechanizmy rządzące pamięcią ofiar i katów: „Najlepszym sposobem obrony przed inwazją trudnych wspomnień jest ich niedopuszczanie, utworzenie kordonu sanitarnego wzdłuż granicy.
Łatwiej uniemożliwić wspomnieniu dostęp, niż potem uwolnić się od niego, kiedy już zostało zarejestrowane. Właśnie temu, w gruncie rzeczy, służyło wiele chwytów wymyślonych przez nazistowskie dowództwa, żeby chronić sumienia osób zatrudnionych przy brudnej robocie i zapewnić sobie ich usługi, nieprzyjemne nawet dla najbardziej zatwardziałych bandziorów.”
Swoje uwięzienie w Auschwitz wspomina Władysław Bartoszewski: „Padał deszcz ze śniegiem, było zimno. Właśnie zaczęła się agresja niemiecka na Jugosławię. Zanim wyszedłem, lekarze upudrowali mnie, „upiększyli”, ale wychudzenie i słabość trudno było ukryć. Ostatni raz widziałem wtedy Nowaka – lekarza, który uratował mi życie w Krankenbau (…). >>Panie doktorze, nie na darmo się pan wtedy wysilał, ja żyję<< - powiedziałem. >>No to jak żyjesz, to wiesz, co masz robić<<. >>Nie wiem, co mam robić<< - zdziwiłem się. >>Pamiętaj: wiedzieć<<”.
Ponadto: Franciszek Piper, historyk z Muzeum Auschwitz przedstawia skróconą historię obozu Auschwitz-Birkenau; Tomasz Kranz przedstawia inne „Oblicza apokalipsy”(„Ogółem w okupowanej Europie istniało w różnym czasie ok. 10 tys. obozów, najwięcej na terenie Niemiec i Polski.”); dwugłos Pawła Śpiewaka i o. Wacława Hryniewicza o żydowskiej i chrześcijańskiej teologii po Auschwitz; historię sporów wokół Auschwitz, które wybuchły po 1989 roku relacjonuje Michał Okoński, Robert Szuchta i Piotr Trojański w rozmowie z Agnieszką Sabor mówią o zmianach jakie zaszły w nauczaniu o Holokauście („Badania przeprowadzone w maju 2000 przez Marka Kucię wykazały, że szkoła nie daje uczniom wiedzy o Holokauście ani nie pomaga w rozumieniu tego terminu. Tylko 24 proc. badanych uczniów wiedziało, co znaczy ten termin, 50 proc. nie udzieliło żadnej odpowiedzi lub mówiło >>Nie pamiętam<<, a 26 proc. podało zupełnie błędną definicję.) A także: kino, plastyka i literatura po Auschwitz. Dodatek został wydany przy wsparciu Fundacji „Polsko-Niemieckie Pojednanie” oraz Fundacji Konrada Adenauera.