To prawda, że dostała Pani rolę w najnowszym serialu telewizji Polsat?
Tak, ale myślę, że jeszcze za wcześnie, żeby o tym mówić. Jestem jednak bardzo szczęśliwa i mam nadzieję nie zawieść swoich fanów.
Czy to znaczy, że już teraz nie będzie Pani tańczyć tylko grać?
Ostatni rok był dla mnie bardzo przełomowy. Postanowiłam, że muszę w życiu dokonać wyboru. Nie mogę się rozdrabniać, ponieważ mogę wówczas przeoczyć w życiu coś najistotniejszego. Kiedy zaczęłam pracować na planie „Daleko od noszy”, zetknęłam się z takimi aktorami jak choćby Paweł Wawrzecki. I to było wspaniałe spotkanie. Zrozumiałam, że chcę być aktorką i zrobię wszystko, żeby tę pasję realizować.
Denerwują Panią plotki?
Kiedyś płakałam czytając bzdury na nasz temat. Teraz już na szczęście jestem odporniejsza. Marcin nauczył mnie, że w życiu nie można się wszystkim przejmować. To bez sensu, bo i tak tego nie zmienię. Czasem tylko widząc, że śledzą nas paparazzi, puszczają mi nerwy.
Cały wywiad oraz galeria zdjęć Katarzyny Cichopek są dostępne w serwisie www.5pytan.pl.
