Prezenterzy na odstawkę?

W najgorszej sytuacji jest ponoć Tomasz Kamel, który za prezesury Kwiatkowskiego kreowany był razem z Magdą Mołek na nowoczesną parę prowadzących. Tymczasem ostatnio jego kariera wisi na włosku. Nie prowadził festiwalu w Opolu, a jego „Randka w ciemno” ma zostać do zimy zdjęta z anteny. W podobnej sytuacji jest też Magda Mołek. Nie udał się jej program „Spełniamy marzenia” i już go nie zobaczymy. Prezenterka musi więc szukać nowego zajęcia, choć Fakt pisze, że może trafi do „Teleexpressu”. Nie byłaby to nowość, ponieważ Mołek prowadziła serwisy RTL7 i Puls.

Natomiast Iwona Schymalla ma prowadzić „Wiadomości”. Prowadziła już studia pielgrzymkowe, więc ma pewne doświadczenia przy informacji. W dobrej sytuacji jest Grzegorz Miśtal, ponieważ prowadzi „Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie”.

Piotr Kraśko jest natomiast nie tylko prezenterem, ale i dziennikarzem. To stawia go w dobrej sytuacji. Może spokojnie być korespodentem TVP.