„Między kuchnią a salonem” wypadło z ramówki

Według danych Nielsen Audience Measurement show oglądało średnio 658 tys. osób.

Godzinny talk show nadawany w TVN od 4 października 2010 r. do 4 marca br. (emisja od poniedziałku do piątku o godz. 14.55) gromadził przed odbiornikami średnio 658 132 widzów, przy udziale w rynku na poziomie 9,76 proc. (grupa 4+).

Wynik ten ulokował stację na czwartej pozycji pod względem oglądalności w popołudniowym paśmie. Na pierwszym miejscu w tym czasie antenowym znalazła się Jedynka (m.in. „Wiadomości” i „Jaka to melodia?”), która zainteresowała średnio 1,4 mln osób, 20,85 proc. widowni. Drugie miejsce należało do Dwójki z 13,38 proc. udziału w rynku (m.in. powtórka serialu „Na dobre i na złe” lub „M jak miłość”). Polsat znalazł się na trzeciej pozycji, uzyskał 10,37 proc. udziału w rynku, 703 tys. widzów.

Program „Między kuchnią a salonem” prowadziła Dorota Deląg na zmianę z Olgą Kwiecińską. Jest to talk show w rodzaju popołudniowej mutacji porannych magazynów informacyjno – poradnikowych. Program realizowany był na żywo, w studiu z publicznością.

W marcu zamiast programu „Między kuchnią a salonem” TVN będzie emitował serial „Detektyw Monk”. Według zapewnień stacji, popołudniowy talk show powróci na antenę we wrześniu br.

28 lutego br. podobny format pojawił się na antenie TVP2. Pięć pierwszych emisji programu „A normalnie o tej porze” oglądało w Dwójce średnio 422 tys. widzów (więcej na ten temat).