Badanie "Ten List Report" przeprowadzone przez Youth Trends w lutym tego roku wskazuje, że Facebook pozostaje ulubioną stroną amerykańskich studentów. Niezależnie od płci w pierwszej piątce znalazły się Facebook, w obu podgrupach na pierwszym miejscu, a także YouTube oraz Google. – Wśród mężczyzn CollegeHumor, Break oraz Digg zyskały najwięcej w ostatnim kwartale, podczas gdy MySpace odpadło z pierwszej dziesiątki po raz pierwszy od półtora roku – stwierdza Josh Weil, dyrektor generalny Youth Trends. – W przypadku kobiet istotne jest, oprócz ciągłej dominacji Facebook, rosnąca popularność bloga Hiltona Pereza, który dostał się do pierwszej piątki po raz pierwszy.
Zapytani o najczęściej wykonywane czynności w sieci, studenci najczęściej wskazywali wysyłanie e-maili – dziennie robi to 83 proc. respondentów, następnie odwiedziny na stronach społeczności internetowych (54 proc.), korzystanie z komunikatorów (40 proc.), oglądanie filmików (26 proc.) oraz ściąganie muzyki (25 proc.). Skoro społeczności są tak popularne wśród studentów, nie dziwi wysoka pozycja Facebook, pierwotnie stworzonego właśnie dla nich.
– Pomimo tego, że niektórzy sugerują spadek zainteresowania konsumentów społecznościami internetowymi, zjawisko to nie występuje wśród studentów – stwierdza Debra Aho Williamson, starszy analityk eMarketer. – Na kampusie strony społeczności pozostają głównym miejscem komunikacji, zawierania znajomości i spędzania wolnego czasu.