Mediarun.com

Jest wyrok sądu ws. Magdy Gessler

Jest wyrok sądu ws. Magdy Gessler Magda Gessler 07cf7d2e c662 11e4 a9e7 0025b511226e

Sąd Rejonowy w Słupsku skazał Magdę Gessler za pomówienie w mediach i zniesławienie Mirosława Wawrowskiego.

Gessler ma przeprosić menedżera Doliny Charlotty i zapłacić 7,5 tys. zł grzywny – informuje serwis gp24.pl Zakończyła się tym samym dwuletnia batalia sądowa.

Zapraszamy Ciebie na konferencję

HEALTH & BEAUTY DIGITAL & MARKETING TRENDS 2025

Marketingsummit.eu

16 KWIETNIA 2025 | Hotel RENAISSANCE - WARSZAWA


II Edycja konferencji dla liderów branży beauty & health!

🔹 AI i nowe technologie – jak zmieniają reguły gry w marketingu beauty?
🔹 e-Commerce 3.0 – personalizacja, która naprawdę sprzedaje!
🔹 Nowe pokolenia, nowe wyzwania – jak mówić do Gen Z i Alpha, żeby słuchali?
🔹 TikTok i influencer marketing – od viralowych hitów do realnych konwersji!
🔹 ESG czy greenwashing? Jak tworzyć autentyczne strategie zrównoważonego rozwoju?
🔹 Jak stworzyć społeczność wokół marki i budować lojalność klientów w digitalu?
🔹 Retail przyszłości – co musi się zmienić, aby sprzedaż stacjonarna przetrwała?


📅 Program i prelegenci - Marketingsummit.eu
🎟️ Bilety - Marketingsummit.eu
🎤 Zostań prelegentem - Marketingsummit.eu

Reklama

Zajście miało miejsce w maju 2013 roku, podczas kręcenia odcinka „Kuchennych rewolucji„. Odmówiono wtedy Magdzie Gessler barterowego rozliczenia usługi w hotelu w Dolinie Charlotty. Restauratorka rzekomo domagała się odszkodowania oraz ubliżała personelowi. O całej sprawie opowiedziała też w lokalnych mediach.

Akt oskarżenia przeciwko Gessler skierował Mirosław Wawrowski, menedżer kompleksu hotelowego Dolina Charlotty, który twierdzi, że został przez celebrytkę znieważony i pomówiony. Jakiś czas później sprawę do sądu skierowali także prawnicy restauratorki.

Wtorkową decyzją sądu Wawrowski został uniewinniony ze wszystkich zarzutów, natomiast Gessler tylko z jednego. Zdaniem sądu prowadząca „Kuchenne rewolucje” pomówiła w mediach Wawrowskiego oraz jego pracowników. Musi zapłacić 7,5 tys. zł grzywny i 5 tys. zł nawiązki na PCK.

Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Uzasadnienie wyroku nie jest jawne. Sam wyrok nie jest prawomocny. Podczas ogłaszania wyroku Gessler była nieobecna.

– Zdaję sobie sprawę, że ta pani będzie chciała się odwołać. Musi jednak sobie zdawać sprawę, że nie jest królową i nie może pomiatać ludźmi – mówi Wawrowski w rozmowie z trójmiejskim oddziałem „Gazety Wyborczej”.

Exit mobile version