Mediarun.com

EA zarobi na darmowej grze

EA zarobi na darmowej grze Electronic Arts 11998022031
Gigant na rynku gier komputerowych zarabiać będzie na "Battlefield" za pomocą reklam i mikropłatności. Jest to pierwsza próba wprowadzenia tego typu gier na rynkach zachodnich. Nie oznacza to jednak, że EA eksperymentuje. Wcześniej podobna próba zakończyła się ogromnym sukcesem.
 
Darmowa wersja gry "Fifa" została udostępniona na niezwykle konkurencyjnym rynku Korei Południowej, przynosząc miesięcznie mln dolarów zysku.
 
Producenci nie ograniczyli się jedynie do poszukiwania nowych sposobów zwiększających dochody. Dostępna online wersja pozbawiona będzie pewnych barier, które sprawiają, że gra nie zyskuje popularności w sieci. Nowa odsłona "Battlefield", będzie uproszczona, twórcy w większym stopniu postawili na zabawę niż strategię, zmniejszone zostały również wymagania sprzętowe. 
 
– Gdy patrzymy na Koreę i Azję taki model sprzedaży działa. Biorąc pod uwagę ogromną popularność gier opartych na sieci, obszar ten będzie w przyszłości jednym z większych źródeł dochodów, a Battlefield Heroes jest pierwszym krokiem wprowadzenia tego modelu na zachodzie – stwierdza Ben Cousins, producent EA Dice.
Gra dostępna będzie wyłącznie online, na stronach pojawi się pod koniec tego roku. 
Exit mobile version