że znajdziemy w niej Internet. – To dziwne – mówi Adam Czarnecki, wiceprezes firmy badawczej ARC Rynek i Opinia, która w sierpniu i wrześniu przebadała pod tym kątem polskie przedsiębiorstwa zatrudniające ponad pięć osób.
– Wyniki badań pokazują przecież, że dla niektórych firm dostęp do Internetu oznacza wymierny wzrost obrotów. Dotyczy to zwłaszcza tych najmniejszych, zatrudniających mniej niż 10 osób.
Przedsiębiorstwa, które postarały się o dostęp do Internetu, zrobiły to przede wszystkim licząc na lepszy kontakt z klientami i dostawcami, a w drugiej kolejności na możliwość poszukiwania w sieci istotnych dla firmy informacji.
Dwie trzecie "zinternetyzowanych" przedsiębiorstw ma własną witrynę WWW, a wśród tych ponad 80 proc. ma swą własną domenę. Aby przyciągnąć tam internautów, firmy umieszczają swój adres internetowy na wizytówkach oraz folderach i materiałach firmowych – wynika z najnowszego raportu ARC.
Komunikacja elektroniczna (np. wysyłanie e-maili zamiast faksów lub tradycyjnych listów) jest głównym zastosowaniem Internetu w polskich przedsiębiorstwach. Do sprzedaży towarów i usług używa natomiast sieci znikomy odsetek firm. Lepiej z kupowaniem – jedna na pięć badanych spółek zadeklarowała, że robi czasem przez Internet jakieś zakupy.
– To wyższy odsetek niż w przypadku indywidualnych internautów. Wynikałoby z tego, że firmy, które chcą sprzedawać przez Internet, mogą w Polsce liczyć na razie raczej na klientów instytucjonalnych niż na osoby prywatne – komentuje Czarnecki.
Optymizmem napawa fakt, że przedsiębiorstwa, które podłączają się do globalnej sieci, są na ogół zadowolone ze swej decyzji. Według ARC, blisko 93 proc. respondentów ocenia Internet jako przydatny w działalności przedsiębiorstwa, a zdaniem ponad połowy badanych poprawił on skuteczność i wydajność firmy.
Nie zaciążył natomiast przesadnie na budżetach spółek – wydatki związane z Internetem nie przekraczają średnio jednej czwartej nakładów polskich firm na informatykę i telekomunikację.
Już zeszłoroczny raport Demoskopu obnażył smutną prawdę – ponad połowa polskich małych i średnich przedsiębiorstw nie ma nawet komputera. Wśród tych skomputeryzowanych, dostępem do Internetu dysponuje mniej niż co druga firma. Według najnowszych badań w USA skomputeryzowane są cztery na pięć drobnych przedsiębiorstw, a 85 proc. z nich ma internetowe wyjście na świat. A zatem to co tam jest regułą, u nas wciąż jeszcze jest, niestety, wyjątkiem.
Tymczasem aby spróbować dodatkowo szczęścia w cyberprzestrzeni małe firmy nie potrzebują wiele. Ich właściciele nie muszą nawet znać się na Internecie. Mają przecież do dyspozycji szereg ofert wyspecjalizowanych firm.
Za niewielką stałą opłatą chętnie otworzą one drobnemu przedsiębiorcy elektroniczny sklep przy internetowym pasażu handlowym, stoisko na internetowych targach, umieszczą jego ofertę na elektronicznym rynku handlu między przedsiębiorstwami lub poprowadzą księgowość przez sieć. Ryzyko finansowe niewielkie, a wnioski z badań potwierdzają, że choć euforia "nowej gospodarki" minęła, Internet daje małej firmie poważną szansę na oszczędności i zwiększenie sprzedaży.
Wymóg jest jeden – dostęp do sieci. Niestety, najpopularniejszy sposób dostępu do Internetu (przez modem telefoniczny) zwykle nie wystarcza do biznesowych zastosowań. O łącze stałe zaś, szczególnie poza największymi ośrodkami miejskimi, jest trudno. Ceny dostępu do sieci mogą drobnych przedsiębiorców tylko zniechęcać. I tu leży pies pogrzebany.