Znany specjalista od wizerunku telewizyjnego Piotr Tymochowicz miał szkolić jedynie prezesa Telewizji Familijnej. Umowa między nim a nadawcą TV Puls zawierała jednak ciekawe punkty, jak ten zakazujący Tymochowiczowi szkolenia innego polityka w tym samym czasie.
W rozmowie z reporterem radia RMF FM, Tymochowicz potwierdził, że w rzeczywistości szkolił Mariana Krzaklewskiego i jego żonę. Sprawy nie zna tymczasem nowa rzecznik prasowa TV Familijnej Edyta Gnojewska, która zastąpiła niedawno na tym stanowisku Bartłomieja Pawlaka.
Cała sprawa wiąże się z dochodzeniem prowadzonym przez tarnowską prokuraturę w sprawie nieprawidłowości związanych z finansowaniem kampanii prezydenckiej Krzaklewskiego. Chodzi tu m.in. o 7,5 mln złotych niewiadomego pochodzenia, które wpłynęły na konto komitetu wyborczego „od osób indywidualnych”. Okazuje się jednak, że większość darczyńców nie przypomina sobie wpłacania pieniędzy na konto sztabu.
Nie wiadomo na razie jaki będzie finał sprawy. Telewizja Familijna należy w większości do spółek Skarbu Państwa, a te z kolei nie mogą finansować komitetów wyborczych. Tarnowska prokuratura zbada, czy zastosowana w tym przypadku forma finansowania nie łamie prawa.