Na tym jednak nie koniec wtorkowych zawirowań wokół tematu, który od wielu miesięcy nie schodzi z pierwszych stron gazet. W pracach nad nowym projektem ustawy udział brać będzie Michał Tober, który zrezygnował z funkcji rzecznika rządu i obejmie funkcję sekretarza stanu i wiceministra w ministerstwie kultury.
Nad nowym projektem ustawy o radiofonii i telewizji, oprócz Tobera, będzie pracował również sam minister kultury Waldemar Dąbrowski. Tymczasem Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zapowiedziała, że jest gotowa włączyć się do prac, jeśli rząd wyrazi taką chęć.
Na rozpoczęcie prac nad nowelizacją od nowa zdecydowano się, gdyż dotychczas przygotowywana ustawa wywoływała coraz więcej kontrowersji. Komisja śledcza badająca sprawę Rywina złożyła nawet w sobotę wniosek do prokuratora generalnego o wszczęcie śledztwa w sprawie sfałszowania projektu ustawy. W piśmie do Grzegorza Kurczuka, przewodniczący komisji śledczej Tomasz Nałęcz zawiadomił o „przestępstwie przeciwko wiarygodności dokumentów, polegającym na bezprawnym usunięciu z art. 36 projektu ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji wyrazów >>lub czasopisma<