W zeszłym roku Canal+ zrezygnował z 10 częstotliwości, a trochę później dwie częstotliwości oddał Polsat w Koszalinie i Suwałkach, gdzie sygnał Polsatu dostępny już jest z innych nadajników.
We wczorajszym ogłoszeniu KRRiTV ogłosiła, iż do rozdysponowania ma na razie tylko 8 częstotliwości. O ich przydział ubiegać się mogą nadające już w Polsce telewizje, wśród których wymienia się na pewno TVN, TV4 oraz nową telewizję TV Puls, która rozpocznie nadawanie na wiosnę tego roku na mocy koncesji TV Niepokalanów.
Zapowiada się ostra walka. Nowe nadajniki potrzebne są na pewno TVN Mariusza Waltera, który chcąc walczyć z Polsatem o oglądalność musi poszerzyć swój zasięg techniczny. W podobnej sytuacji jest TV4, kontrolowana przez Zygmunta Solorza.
Nie wiadomo jednak jakie stanowisko w tej sprawie ma TV Puls, która według zapewnień operatorów dostępna będzie na platformach cyfrowych Wizji TV i Cyfry+ oraz w sieciach kablowych.
Los pozostałych 4 częstotliwości, którymi dysponuje KRRiTV nie jest jeszcze przesądzony.
Według Rzeczpospolitej, mogą one zostać przekazane telewizji publicznej na zwiększenie zasięgu ośrodków regionalnych.