Mediarun.com

Prasa o paraliżu europejskiego nieba

Prasa o paraliżu europejskiego nieba Newton Media 1199711454

Między 16 a 23 kwietnia, od momentu pojawienia się pierwszych prasowych wzmianek na temat wybuchu islandzkiego wulkanu sprawa została poruszona w 217 publikacjach.



Reklama

Najwięcej artykułów dziennikarze ogólnopolskich gazet napisali 21 kwietnia. Prezentowali informacje o problemach sportowców z dotarciem na ważne rozgrywki (Gazeta Wyborcza, „Sport pod wulkanem, czyli jak pingpongistki mają dojechać do Władywostoku”, 21.04.2010) oraz o tym, jak zwykli pasażerowie radzą sobie z komplikacjami w podróży (Fakt, „Chaos na światowych lotniskach”, 21.04.2010).

Dzienniki na bieżąco informowały o stratach branży lotniczej spowodowanych pyłem wulkanicznym. 22 kwietnia podały podsumowujące dane Międzynarodowego Stowarzyszenia Przewoźników Powietrznych (IATA), mówiące o tym, że przewoźnicy stracili 1,7 mld USD.

Sytuacja zmusiła Polską Agencję Żeglugi Powietrznej do zamknięcia nieba nad Polską. Stało się to w bardzo niefortunnym momencie, gdyż pokrzyżowało plany uroczystości pogrzebowych ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu w Smoleńsku, przede wszystkim pochowanej w niedzielę na Wawelu pary prezydenckiej. O problemach z dotarciem do Polski zagranicznych gości pisało się aż 81 razy.

Dla Polski bohaterem, który wygrał bitwę z pyłem stał się prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili – sposób, w jaki doleciał do Krakowa mógł wzbudzić podziw (Rzeczpospolita, „Jak prezydent Gruzji leciał na pogrzeb do Krakowa”, 20.04.2010). Kontrowersje wzbudził prezydent Obama, który nie przyleciał na pogrzeb pary prezydenckiej z powodu pyłu, jednak podczas gdy w Polsce trwała ceremonia, grał w golfa.

Analizą objęto artykuły, które pojawiły się w dziennikach ogólnopolskich: Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita, Dziennik Gazeta Prawna, Polska The Times, Fakt, Super Express i Nasz Dziennik między 16, a 23 kwietnia 2010 roku.

Exit mobile version