Mediarun.com

Podsumowanie 2009 roku: public relations

Podsumowanie 2009 roku: public relations Podsumowanie roku 12277085292

Katarzyna Przewuska, dyrektor zarządzający Euro RSCG Sensors



Reklama

WYDARZENIE:
Olbrzymi wpływ na branżę public relations w mijającym roku miał ogólnoświatowy kryzys finansowy. Częste ograniczanie wydatków na działania PR to skutek odczuwalny w krótkim czasie i niewątpliwie spore wyzwanie dla codziennego prowadzenia biznesu. Przede wszystkim jednak sytuacja ekonomiczna zaskoczyła i zmieniła oczekiwania komunikacyjne firm, jak i ich otoczenia, co przekłada się na konieczność dostosowania oferty i kompetencji agencji public relations do nowych wyzwań.

NIESPODZIANKA:
Social media. W roku 2009 branża public relations nie tylko gorąco dyskutowała na temat roli i znaczenia mediów społecznościowych w komunikacji, ale i zauważalnie zaangażowała się w nie sama. Blogi, strony na Facebooku, profile na serwisach mikroblogowych Blip czy Twitter niejednokrotnie zbudowały nową wartości dla komunikacji samych agencji public relations. Jestem przekonana, że w kolejnym roku zebrane doświadczenia i zainteresowanie mediami społecznościowymi przełoży się to na ciekawe projekty.

ROZCZAROWANIE:
Jestem rozczarowana dyskusjami na temat public relations, prezentującymi branżę w krzywym zwierciadle i utożsamianiem PRu z relacjami z mediami i kreowaniem wizerunku osób publicznych. Dziwi mnie, jak często negatywne opinie kształtują osoby, które z naszą dyscypliną komunikacji niewiele mają wspólnego. Wierzę, że ta sytuacja zmobilizuje branżę do zadbania o swą reputację.

 

Joanna Delbar, prezes Telma Group Communications

WYDARZENIE:
Kampania „mBank Stop”. Pierwsza w historii kampania stworzona przez ruch obywatelski, czyli w tym wypadku wkurzonych klientów mBanku. Będzie takich więcej!

NIESPODZIANKA:
Wielki come back agencji Ciszewski PR. Pasmo sukcesów po wielkich kłopotach lat poprzednich.

ROZCZAROWANIE:
Powstające jak grzyby po deszczu agencje PR tworzone przez byłych dziennikarzy. Kryzys w mediach i masowe zwolnienia powodują, że każdemu się wydaje, iż może być PR-owcem.

 

Anna Proszowska, dyrektor zarządzający Citybell Consulting

WYDARZENIE:
Wydarzeniem roku jest fakt ubiegania się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 aż 10 polskich miast. Świadczy to o tym, że miasta polskie traktują kulturę i sztukę jako strategiczną funkcję rozwoju i promocji.

NIESPODZIANKA:
Z pewnością naczelną niespodzianką roku 2009 było osiągniecie najwyższego wskaźnika wzrostu gospodarczego w całej Unii Europejskiej.

ROZCZAROWANIE:
Symboliczna ilość kampanii marketingowych skierowanych do kobiet. Zaskakujące o tyle, że jest to grupa konsumencka najbardziej rosnąca w siłę. W jednej kategorii po drugiej kobiety są głównymi inicjatorami większości decyzji konsumenckich: meble, wakacje, nowe domy i mieszkania, samochody, opieka zdrowotna etc.

 

Paweł Trochimiuk, prezes Partner of Promotion

WYDARZENIE:
Wszechobecny kryzys – temat, który całkowicie zdominował w tym roku media. Przeszedł przez wszystkie możliwe fazy rozwoju: począwszy od zaprzeczania, że istnieje, poprzez przyznanie się, że nas też dotknie, następnie poprzez tworzenie najczarniejszych scenariuszy zapaści i recesji, po obwieszczenie jego niedługiego końca.

NIESPODZIANKA:
Afera hazardowa – czyli rysa na wizerunku PO, której nikt się nie spodziewał. Notowania Platformy były do tej pory niezmiennie wysokie, niezależnie od tego, co działo się wokół. Wydawało się, że nic tego nie zmieni. Tymczasem sprawa „Mira i Grzesia” mocno wstrząsnęła sceną polityczną i okazało się, że poparcie dla PO, jak dla każdej innej partii, może stopnieć.

ROZCZAROWANIE:
Brak finału Euro 2012 w Warszawie – impreza, która z punktu widzenia promocyjnego mogłaby przynieść stolicy i Polsce najwięcej korzyści. Tymczasem dostała ją Ukraina, która w porównaniu z Polską znajduje się daleko w tyle z przygotowaniami do finału Mistrzostw Europy.

 

Sebastian Hejnowski, dyrektor zarządzający Ciszewski PR

WYDARZENIE:
Wydarzeniem niewątpliwie jest utrzymanie stosunkowo dobrej kondycji branży pomimo wszechotaczającego kryzysu. Obserwowaliśmy co prawda cięcia kosztów, ale i tak są agencje PR, które z kryzysu wychodzą silniejsze. To bardzo dobra wiadomość dla branży i świadectwo dużo większej świadomości narzędzi PR wśród marketerów.

NIESPODZIANKA:
Niespodzianką jest brak fuzji i przejęć na rynku agencji PR, który jest rozdrobniony i z pewnością do tego okresu dojrzeje. Możnaby przypuszczać, że właśnie kryzys gospodarczy będzie bodźcem do działania, ale być może będziemy obserwowali te zjawiska dopiero w 2010 roku.

ROZCZAROWANIE:
Kryzys w polskich mediach. Niestety sytuacja gospodarcza przyczyniła się do redukcji etatów wielu świetnych dziennikarzy. To spowodowało, że pozostali mają znacznie więcej pracy i mniej czasu. Nie jest to korzystne ani dla mediów, ani dla agencji PR. Oznacza, że coraz rzadziej możemy liczyć na rzetelną, dziennikarską analizę zjawisk gospodarczych i ocenę ruchów rynkowych poszczególnych graczy.

 

Nobert Ofmański, managing director On Board PR

WYDARZENIE:
Otwarcie międzynarodowych konkursów reklamowych na PR. Pokazuje to, że nie ma nowoczesnej komunikacji bez Public Relations. O budowaniu świadomości marki trzeba myśleć całościowo, umieć odpowiednio dobierać narzędzia z różnych dziedzin komunikacji. To prowadzi to powstawania coraz ciekawszych i bardziej efektywnych kampanii, które jednak trudno przypisać do jednej wybranej kategorii.

NIESPODZIANKA:
Sukces „Kumpla z Przeszłości” na międzynarodowych konkursach reklamowych i PR. Współpracując z agencją reklamową San Markos przy realizacji tego projektu nie spodziewaliśmy się, że zdobędzie tak szerokie uznanie zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej. To pokazuje, że połączenie ciekawych działań w Internecie z umiejętnie prowadzonym Public Relations może dać bardzo dobre rezultaty. Potwierdzają to nagrody: Epica Awards, Golden Drum, Złote Spinacze, Złote Orły oraz Spotlight Award.

ROZCZAROWANIE:
Brak strategicznego podejścia do komunikacji w internecie w projektach PR. Odnoszę wrażenie, że specjaliści Public Relations ciągle bardzo narzędziowo podchodzą do komunikacji w internecie. Komunikację on-line ogranicza się do stworzenia strony internetowej, ew. prowadzenia firmowego bloga. Rzadko pojawiają się projekty, w których internet stanowi istotny element strategii komunikacji z odbiorcą, a przecież jest to ostatnio najdynamiczniej rozwijający się kanał komunikacji.

 

Adam Łaszyn, prezes Alert Media Communications

WYDARZENIE:
Rok 2009 nie przyniósł jakiegoś znamiennego wydarzenia w branży PR godnego specjalnego wyróżnienia.

NIESPODZIANKA:
Pokojowy Nobel dla Baracka Obamy. To z jednej strony triumf przekazów PR jeszcze z kampanii prezydenckiej mówiących o „dziejowej zmianie”. Z drugiej zaś strony bardzo niepokojące zjawisko wykorzystywania nagrody Nobla jako narzędzia PR – do wywierania presji na administrację amerykańską w kwestii ograniczenia aktywności wojskowej, głównie na Środkowym Wschodzie Azji. A tymczasem np. w Afganistanie ma się zwiększyć liczba wojsk, także polskich… na prośbę Baracka Obamy. To jest PR!

ROZCZAROWANIE:
Rosnąca deprecjacja terminu Public Relations. Branża rozwija się w Polsce, coraz więcej firm rozumie, że bez PR nie ma szans w coraz bardziej medialnej rzeczywistości. Rozwój PR w Polsce powinien stanowić dźwignię konkurencyjności na rynku wewnętrznym i zewnętrznym. Tymczasem w 2009 roku coraz bardziej termin ten przyklejał się do medialnej atletyki uprawianej przez różne siły polityczne, uprawianej zresztą w ciężkim, siermiężnym stylu. W coraz powszechniejszym mniemaniu, PR-owiec to ten, który coś tam manipuluje za plecami politycznych celebrytów. Podczas gdy, po pierwsze: prawdziwy PR to coś zupełnie innego, a po drugie: w polskiej polityce tylu jest rzeczywistych PR-owców, co syjonistów w Syjamie.

Exit mobile version