Dark Mode Light Mode

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Obserwuj nas

Colian znowu inwestuje

Producent rozważa dwa warianty rozwoju za granicą…

Colian, producent słodyczy, rozważa dwa warianty rozwoju za granicą. Pierwszym sposobem są akwizycje spółek mających w swoim portfolio silną markę. Drugim – rozwój własnego zaplecza dystrybucyjnego. Firmę interesują kraje Europy Zachodniej – poinformował prezes Jan Kolański.

– Widzimy dwa warianty rozwoju na rynkach zagranicznych: poprzez przejęcia lub dzięki budowie sieci sprzedaży. Na pewno ten pierwszy sposób byłby szybszy i bardziej skuteczny – powiedział w rozmowie z PAP Jan Kolański.



Reklama

Prezes poinformował, że spółka szuka potencjalnych celów akwizycyjnych na rynkach Europy Zachodniej. – Naszym celem jest przejęcie podmiotu, który ma w swoim portfelu silną, rozpoznawalną markę, tak by stała się ona naszą marką premium, wokół której moglibyśmy rozbudowywać nasze portfolio – powiedział Kolański.

– Ważnym kryterium jest także logistyka, dlatego w centrum zainteresowania znajdują się głównie kraje starej Unii Europejskiej. Nie myślimy o akwizycjach na Wschodzie – dodał.

Kolański nie chciał komentować, czy do ewentualnej transakcji może dojść w przyszłym roku.

Prezes informował wcześniej, że celem spółki jest podwojenie eksportu, choć nie podawał horyzontu czasowego, w jakim miałoby to nastąpić.

W I połowie 2015 r. Colian zanotował 28,9 mln zł zysku netto wobec 9,5 mln zł zysku przed rokiem. Zysk operacyjny urósł do 38,5 mln zł z 12,1 mln zł, a przychody wzrosły do 433,4 mln zł z 418,6 mln zł. Udział eksportu w sprzedaży ogółem wynosił 11,6 proc.

Prezes poinformował, że spółka koncentruje się obecnie na węższym portfolio produktowym, stąd widoczna w I połowie roku mocna poprawa rentowności, przy niższym wzroście obrotów. Ta tendencja będzie widoczna także w kolejnych kwartałach.

W I półroczu segment słodyczy odpowiadał za 67,7 proc. obrotów grupy i zanotował ponad 20 mln zł zysku netto. Segment napojów wypracował 14,3 proc. obrotów i 7,8 mln zł zysku, a segment kulinarny dołożył 12,8 proc. sprzedaży i 2,7 mln zł zysku. Pozostałe kategorie odpowiadały za 5,2 proc. przychodów i zanotowały 2,2 mln zł straty netto.

Prezes przyznał, że w tym roku spółce będzie trudno osiągnąć 1 mld zł przychodów – spółka w większym stopniu koncentruje się na poprawie efektywności. Poinformował również, że w 2016 r. priorytetem będzie dalsze wsparcie głównych marek z portfolio grupy oraz ekspansja zagraniczna.

 

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Add a comment Add a comment

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Previous Post

Łowcy promocji

Next Post

Paczkomaty na dworcach? InPost współpracuje z PKP



Reklama
Exit mobile version